
założycielka
Małych Rycerzy Miłosiernego Serca Jezusowego
Nowenna do Matki Bożej rozwiązującej węzły Modlitwy nie ulegają przedawnieniu! Trzy skuteczne modlitwy odmawiane przy konającym Jezu, zburz wszystkie mury - to7 DNIOWE MODLITEWNE OBLĘŻENIE JERYCHA (obecnie ofiarujemy ją za Ojczyznę)Modlitwa za naszych wrogów - odmawiana i polecana przez charyzmatycznego kapłana śp. ks. Jana SteckiewiczaModlitwa uniżenia - Leżenie krzyżem, skuteczna praktyka duchowa na Wielki Post i nie tylko7 grzechów głównych - Rachunek sumienia wg o. J. ManjackalaModlitwa uniżenia jako niezwykle skuteczna forma modlitwy pokutnej, wynagradzającej za nasze grzechy.10-LETNI ROSYJSKI PROROK SŁAWIK i JEGO PROROCTWAModlitwa i Litania do Najświętszej Głowy Pana Jezusa jako Siedliska Bożej MądrościKORONKA EGZORCYZMOWA i MODLITWY OBRONNE
W związku z planowanymi szatańskimi działaniami wrogów Boga i Kościoła Katolickiego w zakłócaniu, profanacji i zamętu w miejscach kultu religijnego katolików w nadchodzących dniach Bożego Narodzenia otaczamy modlitwa i ofiarą Mszy jutro, 24.12.2020 rano ofiarowana będzie msza św. "O zniweczenie wszelkich planów i działań wrogów Boga i Kościoła oraz nierealizowanie złych zamierzeń wymierzone w miejsca kultu wiary katolickiej i o Bożą ochronę, za przyczyną NMP św. Michała, aniołów stróżów świątyń katolickich oraz mocą modlitw, ofiar, skarbem i władzą Kościoła Chrystusowego. Natomiast w czytaj wiecej
2014-10-02
Boże, Któryś jest szczęściem Sam w Sobie i nie potrzebujesz do tego szczęścia żadnych stworzeń, gdyż Sam w Sobie jesteś pełnią miłości, ale z niezgłębionego miłosierdzia Swego powołujesz do bytu stworzenia i dajesz im udział w Swym wiekuistym szczęściu i w Swym wiekuistym życiu wewnętrznym Bożym, jakim żyjesz, Jeden Bóg w Osobie Troistej. W miłosierdziu Swoim niezgłębionym stworzyłeś duchy anielskie i przypuściłeś je do Swej miłości, do Swej Bożej poufałości. Uzdolniłeś ich do wiekuistego kochania; choć obdarzyłeś ich Panie, tak hojnie blaskiem piękna i miłości, to jednak nic nie ubyło z pełni Twojej, o Boże, ani też ich [...]
2014-10-02
Na drugi dzień rano ujrzałam Anioła Stróża, który mi towarzyszył w podróży do Warszawy. Kiedy weszłyśmy do furty – znikł. Kiedy przechodziłyśmy koło małej kapliczki, aby się przywitać z przełożonymi, w jednej chwili ogarnęła mnie obecność Boga i napełnił mnie Pan Swoim ogniem miłości. W takich chwilach zawsze poznaje lepiej wielkość Jego Majestatu. Kiedy wsiadłyśmy do pociągu w Warszawie do Krakowa, znowuż ujrzałam swego Anioła Stróża obok siebie, który się modlił kontemplując Boga, a myśl moja szła za nim, a kiedy weszłyśmy do furty klasztornej – znikł. (Dz [...]
2014-10-02
Kiedy się skończyło kazanie, nie czekałam na zakończenie nabożeństwa, bo mi się spieszyło do domu. Kiedy uszłam parę kroków zastąpiło mi drogę cale mnóstwo szatanów, którzy mi grozili strasznymi mękami i dały się słyszeć głosy: odebrała nam wszystko, cośmy przez tyle lat pracowali. Kiedy się ich zapytałam, skąd was takie mnóstwo ? – Odpowiedziały mi te złośliwe postacie: - z serc ludzkich, nie mecz nas. Widząc ich straszną nienawiść do mnie, wtem prosiłam Anioła Stróża o pomoc i w jednej chwili stanęła jasna i promienna postać Anioła Stróż, który mi rzekł: - Nie lękaj się, oblubienico [...]
2014-10-02
ŚW. FAUSTYNA OPISUJE SEN ZE ŚW. TERESKĄ OD DZIECIĄTKA JEZUS,
KTÓRA POTWIERDZIŁA PRZYSZŁĄ CHWAŁĘ FAUSTYNY
+ Pragnę zapisać jeden sen, który miałam o św. Teresce od Dzieciątka Jezus. Jeszcze byłam nowicjuszką i miałam pewne trudności, w których nie mogłam sobie poradzić. Trudności te były wewnętrzne i połączone z trudnościami zewnętrznymi. Wiele nowenn odprawiłam do różnych świętych, jednak sytuacja stawała się coraz cięższa. Cierpienia moje z tego powodu były tak wielkie, że już nie wiedziałam, jak dalej żyć, ale nagle przyszła mi myśl, żebym się modliła do św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Zaczęłam nowennę do tej świętej, ponieważ przed wstąpieniem miałam do niej wielkie nabożeństwo. Teraz trochę się w nim opuściłam, ale w tej potrzebie znowu z całą gorliwością zaczęłam się modlić. W piątym dniu nowenny śni mi się św. Teresa, ale jakoby była jeszcze na ziemi. Ukryła przede mną świadomość, że jest święta i zaczęła mnie pocieszać, żebym się tak nie smuciła z powodu tej sprawy, ale więcej ufała Bogu. Mówi mi, że i ja cierpiałam bardzo wiele, a ja nie dowierzałam jej, że ona dużo cierpiała i mówiłam jej, że mnie się zdaje, że ty nic nie cierpisz. Jednak Teresa św. odpowiedziała mi przekonywująco, że wiele cierpiała i powiedziała mi: Siostro, niech Siostra wie, że na trzeci dzień Siostra tę sprawę załatwi jak najpomyślniej. Kiedy ja nie bardzo chciałam jej wierzyć, wtem ona daje mi się poznać, że jest święta. W tej chwili duszę moja napełniła radość i mówię do niej. – Tyś jest święta, a ona mi powiada, że tak, jestem święta i ufaj, że sprawę tę załatwisz na trzeci dzień. I powiedziałam do niej, Tereniu święta, powiedz mi, czy będę w niebie? – Odpowiedziała mi, że będzie Siostra w niebie. – A czy będę święta? – Odpowiedziała mi, że będzie Siostra święta. Ale, Tereniu, czy ja będę tak święta, jak Ty, na ołtarzach? A ona mi odpowiedziała – tak, będziesz święta jak i ja, ale musisz ufać Panu Jezusowi. – Zapytałam się jej, czy ojciec i matka będą w niebie, czy [niedokończone] – odpowiedziała mi – będą. I zapytałam dalej – a czy siostry i bracia moi będą w niebie? – Odpowiedziała mi, żebym się modliła za nich bardzo, a nie dała mi pewnej odpowiedzi. Zrozumiałam, że potrzebują dużo modlitwy.
To jest sen i jak to mówi przysłowie: - sen mara, a Bóg wiara, ale jednak na trzeci dzień załatwiłam tę trudna sprawę jako mi powiedziała, z tak wielka łatwością. Jak mi powiedziała dosłownie się spełniło wszystko co do tej sprawy. To jest sen, ale on miał swoje znaczenie. (Dz 150)
2014-10-01
Słowa Pana Jezusa do św. s. Faustyny: „Córko Moja, zachęcaj dusze do odmawiania tej koronki, którą ci podałem. Przez odmawianie tej koronki, podoba Mi się dać wszystko o co mnie prosić będą. Zatwardziali grzesznicy, gdy ją odmawiać będą, napełnię dusze ich spokojem, a godzina śmierci ich będzie szczęśliwa...“ (Dz. 1541) Słowa Pana Jezusa do s. Zofii Grochowskiej: Gdy prosiłam Pana Jezusa o szczególną Łaskę, żebym nigdy nie zasmucała Najświętszego Jego Oblicza – Pan Jezus mi powiedział: „Córko moja. Ja mam też prośbę do ciebie: ofiaruj Koronkę do Miłosierdzia Bożego przez jeden rok [...]
2014-08-25
Dzisiaj obchodzimy 111 rocznicę urodzin św. Faustyny Kowalskiej naszej współpatronki.
Więcej o Apostołce Bożego Miłosierdzia i sekretarce Króla Miłosierdzia - kliknij tu
Dzisiaj też nastąpił finał XVI Pieszej Pielgrzymki Miłosierdzia Bożego z Koszalina do Mysliborza i innych promienistych pielgrzymek m.in. ze Szczecina) do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Myśliborzu (archidiecezja szczecińsko-kamieńska)
0000-00-00
Helena Kowalska urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci, w rolniczej rodzinie z Głogowca k/Łodzi. Dwa dni później została ochrzczona w kościele parafialnym pod wezwaniem św. Kazimierza w Świnicach Warckich (diecezja włocławska). Nadano jej wówczas imię Helena. Kiedy miała siedem lat, po raz pierwszy usłyszała w duszy głos wzywający do doskonalszego życia. W 1914 r. przyjęła I Komunię świętą, a dopiero trzy lata później rozpoczęła naukę w szkole podstawowej. Mimo dobrych wyników, uczyła się tylko trzy lata, potem musiała zrezygnować, aby pomagać w domu matce. Jako czternastoletnia dziewczynka [...]
0000-00-00

nie wystarczy nam wieczności –
Dlatego ja już teraz, z Bożą pomocą, korzystam z tej możliwości...
O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego,
Obmyj nas z grzechów i stań się źródłem zbawienia naszego.
PANIE JEZU,
Najpierw z Krzyża Twoją Matkę w testamencie nam dałeś -
A pozwoleniem na otwarcie Twego serca, reszty dokonałeś.
Ostatnim ciosem wymierzonym w Twoje ziemskie ciało,
PrzebicieTwego Najświętszego Serca się stało.
Jeden z żołnierzy rzymskich włócznią dokonał tego
I tym otworzył nam bramę Miłosierdzia Bożego.
Bramę, przez którą każdy z nas do nieba dostać się może,
Bo go w tym Twoje Miłosierdzie wspomoże.
Źródło niezwykłych łask z Twego dla nas przebitego Serca wytrysnęło
I cały świat nieskończone Miłosierdzie ogarnęło.
Abyśmy to Miłosierdzie pojąć byli w stanie,
Potrzeba nam będzie na to wieczności Panie!
Ty z wszystkigo ogołociłeś się dla nas, do końca nas umiłowałeś,
I Twojej ostatniej kropli Krwi dla naszego zbawienia nie pożałowałeś.
Aby skorzystać z owoców Twojej ofiary Jezu, potrzebujemy jednego,
Wyciągnięcia naszej ręki w kierunku Miłosierdzia Bożego.
A to nam się wtedy tylko udać może,
Jak z własnej woli zwrócimy się do Ciebie Boże.
Nasze grzechy za zło na drodze prowadzącej do Boga uznamy
I w Sakramencie Pokuty się z Tobą pojednamy.
Bo nasz Bóg na jedno sobie tylko nie pozwoli –
Nie zrobi nic przeciwko naszej woli.
Berlin, dnia 13.03.2012.